kruche ciasto:
10 dag zimnego masła
15 dag mąki
2 jajka
20 g cukru
farsz:
skórka starta z dwóch dużych pomarańczy
50 g bułki tartej
sok wyciśnięty z połowy dużej pomarańczy
łyżka soku z cytryny
płaska łyżeczka cynamonu
150 ml śmietanki 30%
50 g masła
50 g cukru
2 jajka
100 ml śmietanki 30% do ubicia jako dodatek do ciasta
Najpierw przygotowuję kruche ciasto, które będzie stanowiło spód tarty. Oczywiście można pójść na skróty i kupić gotowe ciasto w sklepie, ale przygotowanie go w domu jest bardzo proste. Masło kroję w kostkę. Wszystkie składniki ciasta łączę i wyrabiam w misce na gładką masę. Formuję kulę ciasta. Miskę przykrywam folią spożywczą i chowam na pół godziny do lodówki. Następnie rozwałkowuję ciasto na grubość około 1mm i wykładam nim formę do tarty o średnicy 20 cm. Nakłuwam spód widelcem i chowam do lodówki. W tym czasie rozgrzewam piekarnik do 180 stopni. Po ok. 15 minutach wyciągam ciasto z lodówki, na wierzch kładę folię aluminiową i wysypuję na nią nasiona fasoli, aby spód ciasta nie pokrył się w piekarniku pęcherzami. Piekę ciasto przez ok. 15 minut, a następnie zdejmuję folię z fasolą i piekę je jeszcze ok. 10 minut.
W tym czasie przygotowuję farsz. Sparzam pomarańcze i ścieram skórkę. Łączę sok z pomarańczy i cytryny ze skórką, śmietanką, cynamonem i bułką tartą. W rondelku roztapiam masło i rozpuszczam w nim cukier, a następnie dodaję masę do reszty składników. Wbijam żółtka jajek. Białka ubijam na sztywną pianę i dodaję do reszty składników. Tak przygotowaną masę przelewam na spód tarty i wkładam do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni na ok. 35 minut, aż masa się zetnie i przyrumieni.
Pozostałą śmietankę ubijam z łyżeczką cukru. Tartę podaję na ciepło z dodatkiem bitej śmietany.
* na podstawie przepisu z książki "120 wypieków" Emmy Patmore